Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczytno: Kryminalni rozwikłali sprawę kradzieży z włamaniem do Autosanu i Iveco. 20-letni mieszkaniec Dźwierzut przyznał się do zarzutów i niebawem stanie przed sądem.

Kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu mieszkańcowi Dźwierzut. Mężczyzn w nocy z 16/17 października 2019r. dostał się do wnętrza dwóch autobusów zaparkowanych przy zatoczce na ul. H. Sienkiewicza w Dźwierzutach, skąd wyniósł dwa radia samochodowe oraz pieniądze pochodzące ze sprzedaży biletów. Kryminalni wytypowali sprawce przy okazji pracy nad innym podobnym zdarzeniem. Zatrzymany do tej sprawy 20-latek, od razu przyznał się do postawionych mu zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia.

W miniony piątek (27.08.21r.) szczycieńscy śledczy postawili zarzuty kradzieży  z włamaniem do dwóch autobusów marki Autosan i Iveco, 20-letniemi mieszkańcowi Dźwierzut. Do zdarzenia doszło w nocy z 16/17 października 2019r. przy ulicy H. Sienkiewicza w Dźwierzutach. Sprawca po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń dostał się do wnętrza dwóch autobusów, skąd wyniósł dwa radia samochodowe oraz pieniądze pochodzące ze sprzedaży biletów miesięcznych.

Szczycieńscy śledczy, którzy pracowali nad tą sprawą mieli bardzo utrudnione zadanie. Brak świadków, brak monitoringu to nie ułatwiało im rozwikłania tej sprawy. Ponadto, kierowcy autobusów z uwagi na pilną potrzebę rozwiezienia z samego rana dzieci do szkół poinformowali mundurowych o tym zdarzeniu dopiero po wykonaniu kursu, co przyczyniło się do częściowego zatarcia śladów przestępstwa.

Mimo wszystko szczycieńskim kryminalnym udało się „rozgryźć” tą sprawę. W trakcie pracy nad innym, bardzo podobnym zdarzeniem wytypowali sprawcę kradzieży z włamaniem do Autosanu i Iveco, do których doszło w 2019r. Jeszcze tego samego dnia, szczycieńscy funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkania 20-letniego mieszkańca Dźwierzut. Mężczyzna od razu przyznał się do przestawionych mu zarzutów. Swoje zachowanie tłumaczył silnym stanem upojenia alkoholowego. Jak sam dodał nawet „nie wie, co zrobił ze sprzętem, który ukradł”. Skradzione pieniądze zaś przeznaczył na używki.

20-latek będzie miał okazję przypomnieć sobie szczegóły tego zdarzenia. Niebawem stanie on przed sądem, aby wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Za popełnione przestępstwo kradzieży z włamaniem, grozi mu kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony