Szczytno: Lekkomyślność czy głupota ?! – poinformował dla żartu, że brat objęty kwarantanną wymaga natychmiastowej pomocy medycznej
Za bezpodstawne „postawienie na nogi” służb niosących pomoc, odpowie 33-letni mieszkaniec Szczytna. Mężczyzna dla żartu zadzwonił na pogotowie ratunkowe informując, że jego 41-letni brat, odbywający domową pilnie potrzebuje pomocy medycznej. Przekazana przez innego informacją okazała się nieprawdziwa. Teraz 33-latek przekona się jak duże konsekwencję finansowe można ponieść za wykonanie bezpodstawnego telefonu w tym szczególnie trudnym dla wszystkich czasie.
Wczoraj (30.03.2020r.) tuż przed godziną 23:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał niepokojący telefon dotyczący pogorszenia się stanu zdrowia mężczyzny, objętego kwarantanna domową. To zgłoszenie postawiło na nogi zarówno służby sanitarne, pogotowie ratunkowe, jak i funkcjonariuszy szczycieńskiej komendy.
33-letni mieszkaniec Szczytna oświadczył, że jego przebywający na kwarantannie brat skontaktował się z nim za pośrednictwem internetowego komunikatora i poinformował go, że bardzo źle się czuje i pilnie potrzebuje pomocy medycznej. Mężczyzna dodał, że próbował ponownie skontaktować się z nim, jednak ten już odbiera jego wiadomości.
Szczycieńscy policjanci potwierdzili, że pod wskazanym przez zgłaszającego adresem przebywa osoba objęta przez sanepid kwarantanna. Następnie funkcjonariusze podjęli próbę skontaktowania się z mieszkańcem gminy Pasym. 41-latek w rozmowie z oficerem dyżurnym oświadczył, że czuje się dobrze i nie potrzebuje pomocy medycznej. Potwierdził też, że jakieś 3 godziny temu rozmawiał z bratem, jednak nie prosił go o żadną pomoc.
Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 33-letninego mieszkańca Szczytna, wprowadziło
w błąd mundurowych i zaangażowało do działań szereg ludzi. Wykorzystywanie obecnie panującej sytuacji, do robienia sobie żartów jest nie na miejscu. Zaangażowanie służb niosących pomoc, do jak się okazało niepotrzebnego zgłoszenia uniemożliwia udzielenie pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują.
Dlatego apelujemy: numer alarmowy nie służy do zabawy. Prosimy
o przemyślane i uzasadnione wzywanie patrolu Policji. W przypadku bezpodstawnego zgłoszenia interwencji, zgłaszający popełnia wykroczenie, za które grozi surowa kara:
Art. 66 § 1 KW: „Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych”.
O tym jak duże konsekwencje finansowe można ponieść za wykonanie telefonów wywołującego niepotrzebny alarm, przekona się 33-latek, który niebawem stanie przed sądem.