Szczytno: Bezmyślność, która mogła skończyć się tragicznie
Wieczór, zmrok, ograniczona widoczność, śliska jezdnia i jakby tego było mało – idący środkiem drogi nietrzeźwy mężczyzna. 61-latek nie miał na sobie żadnych elementów wyróżniających go na drodze. Jego bezmyślne zachowanie stwarzało zagrożenie nie tylko dla niego, ale dla wszystkich kierowców, którzy w tym czasie mogli jechać tą drogą. Na szczęście w porę interweniowali policjanci.
Skrajną bezmyślnością wykazał się w miniony piątek (01.02.2019) pewien 61-letni mieszkaniec Szczytna. Na szczęście zanim doszło do tragedii, interweniowali wobec niego szczycieńscy policjanci. Mężczyzna o godz. 21:20 został przez nich zauważony na trasie Pasym – Szczytno, kiedy znajdując się w stanie nietrzeźwości szedł środkiem jezdni, nie posiadając na sobie żadnych elementów wyróżniających go na drodze, stwarzając tym samym zagrożenie nie tylko dla siebie jako pieszego, ale też dla innych użytkowników drogi. Gdyby któryś z jadących tą drogą w tym czasie kierowców odpowiednio wcześniej nie zauważył go na swojej drodze, konsekwencje ich spotkania skończyłyby się tragedią. Na szczęście interwencja policjantów doprowadziła do tego, że 61-latek został zabrany z drogi i przekazany pod opiekę rodzinie.
Za popełnione wykroczenie z art. 86§1 k.k. które mówi o stwarzaniu zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł.