Szczytno: Miała być bomba – jest wniosek do sądu o ukaranie
Oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że w piwnicy w bloku na terenie Szczytna jest bomba. Patrol policji na miejscu interwencji nie potwierdził zgłoszenia. Jak wynikało z rozmowy ze zgłaszającym był to tylko żart, a prawdziwy powód wezwania policji to kłótnia z ojcem. Konsekwencje jego zachowanie z żartami nie będą miały nic wspólnego.
W piątek (25.01.2019) parę minut przed godz. 19:00 szczycieńscy policjanci zostali skierowani do mieszkania na terenie miasta Szczytna, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia w piwnicy ma znajdować się bomba. Gdy policjanci dotarli na miejsce, zgłaszający przyznał, że żadnej bomby nie ma, że był to żart. Prawdziwy powód wezwania policji był zupełnie inny. Okazało się, że zgłaszający jest pod wpływem alkoholu i wszczął awanturę z ojcem, który z kolei nie chciał, aby syn przebywał w domu.
Teraz 27-letni mieszkaniec Szczytna odpowie przed sądem za bezpodstawne wezwanie policji za co grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna do 1 500 zł.