Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczytno: Podróż skradzionym autem z Niemiec do Polski przerwała kolizja.

Policjanci doprowadzili przed oblicze sądu rejonowego w Szczytnie 42-letniego obywatela Niemiec, którego sprawę w trybie przyspieszonym sąd rozpatrzył. Oprócz kary grzywny za spowodowanie zdarzenia drogowego i zapłacenia kosztów sądowych, podróżnik odpowie jeszcze za przywłaszczenie samochodu na terenie swojego rodzinnego kraju. Mężczyzna setki kilometrów przemierzył skradzionym autem. Beztroską podróż przerwała kolizja w okolicach Szczytna. Jak twierdził 42-latek, decyzję o zwiedzaniu świata cudzym autem podjął spontanicznie.

Szczycieńscy policjanci w ostatni poniedziałek (25.06.18r.) zatrzymali 42-letniego obywatela Niemiec.

A zaczęło się od tego, że funkcjonariusze zostali wezwani do kolizji drogowej, która miała miejsce na drodze krajowej nr 58 miedzy miejscowościami Zielonka i Ochódno, gmina Szczytno. Tam właśnie 42-letni obywatel Niemiec kierując seatem inca wykonał manewr wyprzedzania pojazdów zjechał na lewy pas ruchu i uderzył w jadącego z przeciwka forda. Na szczęście zderzenie samochodów nie skutkowało obrażeniami u kierowców i pasażerki forda.

Kolizja była jednak powodem sprawdzeń jakie w policyjnym systemie informatycznym wykonali funkcjonariusze. Okazało się, że auto, którym kierował 42-latek z Niemiec zostało skradzione kilkanaście dni wcześniej na terenie jego rodzinnego kraju.

Ten fakt był powodem do zatrzymania mężczyzny.

Mężczyzna sytuację posiadania kradzionego seata tłumaczył spontanicznie podjętą decyzją. Jak powiedział, chciał pozwiedzać trochę świata. A przez Szczytno jechał do Pisza, ponieważ pamiętał, że był tam kiedyś fajny festiwal.

Wczoraj policjanci doprowadzili 42-latka przed oblicze sądu rejonowego w Szczytnie, Mężczyzna odpowiadał w trybie przyspieszonym za spowodowanie kolizji.

Oprócz tego podróżujący amator cudzych aut, odpowie jeszcze za przywłaszczenie samochodu na terenie Niemiec.

Skradziony seat inca, który brał udział w kolizji drogowej został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

 

Powrót na górę strony