Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szczytno: Ładna pogoda, wiele dni wolnych od pracy… nie zwalnia od myślenia.

Początek długiego weekendu i pierwsze dni wypoczynku niestety przyniosły dużo pracy szczycieńskim policjantom. Okazało się, że wielu kierowców uznało, że przysłowiowe „wolne” to także zwolnienie od racjonalnego myślenia. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści, piraci drogowi przekraczający dozwoloną prędkość, a także korzystający z trunków awanturnicy to bilans ostatnich trzech dni.

Szczycieńscy policjanci nieustannie przypominają o rozwadze i odpowiedzialności, szczególnie w przypadku gdy uczestnik ruchu staje się kierowcą. Niestety, jak się okazuje wciąż znajdują się tacy ludzie, którzy za nic mają ostrzeżenia, myśląc zapewne, że ich to nie dotyczy lub być może, że uda im się przemknąć niezauważonym przez stróżów prawa.

Na szczęście nie udało się kilku osobom, wobec których podczas minionego weekendu szczycieńscy policjanci podejmowali interwencje. Tym samym ci właśnie kierujący, którzy rozwijali zawrotną prędkość w terenie zabudowanym lub kierowali pojazdami znajdując się pod działaniem alkoholu, powinni podziękować funkcjonariuszom.  Spotkanie z policjantami okazało się dla nich przestrogą przed ewentualnym sprawstwem nieszczęścia jakim jest wypadek i  zranienie siebie lub innych osób.

Podczas kontroli drogowych na terenie miejscowości Rozogi funkcjonariusze zatrzymali dokumenty prawa jazdy  dwóm kierowcom, którzy przekroczyli dozwolona prędkość w terenie zabudowanym. Byli to 37-latek, który pędził fordem z prędkością 115 km/h oraz 35-latek, który na liczniku mercedesa miał 107 km/h.

Oprócz tzw. „piratów drogowych” po naszych drogach poruszali się też „amatorzy jazdy na podwójnym gazie”.

Byli to 56-latek, który kierował audi mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu a także 23-latek na motorowerze i niespełna promilem alkoholu we krwi oraz 33-latek z tym samym wynikiem.

Nietrzeźwi rowerzyści także dali o sobie znać. Dwaj panowie z terenu gminy Wielbark poruszali się swoimi jednośladami na wspomaganiu alkoholowym. Jeden z nich miał w organizmie dwa promile, natomiast drugi ponad pół promila.

 

Zgoła innego rodzaju interwencje, których powodem jednak też był alkohol podejmowali policjanci w powiatowym szpitalu i na miejskim trawniku.

 

W piątek o godzinie 13.00 w okolicach jednego ze szczycieńskich marketów na trawniku zaległ nietrzeźwy mężczyzna. Wczasowicz uznał, że to najlepsza dla niego pora dnia do … spania. Policjanci przekazali „śpiocha” konkubinie i nałożyli na niego mandat karny.

Wczoraj natomiast funkcjonariusze zostali wezwani do szpitala, ponieważ był tam człowiek, który się awanturował. Jak się okazało mężczyzna wszczął awanturę nie przyjmując argumentacji ratowników medycznych. W prawidłowym odbiorze przeszkadzał mu jego stan. Awanturnik był nietrzeźwy. Krzepkiego jegomościa policjanci także ukarali mandatem karnym.

Powrót na górę strony