Szczytno: Akt oskarżenia wobec 41-latka za przywłaszczenie pieniędzy z bankomatu.
Szczycieńscy policjanci skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Szczytna, który w marcu zeszłego roku przywłaszczył kwotę 3 tysięcy złotych. Pieniądze znajdowały się w kieszeni bankomatu umieszczonego przy placówce bankowej na terenie miasta. Banknoty nie zostały odebrane przez wypłacającego je kilkanaście minut wcześniej 40-latka ze Świętajna. Nieuczciwy znalazca, zabrał pieniądze i nie poinformował o tym banku. Dzięki policjantom skradziona kwota wróciła do właściciela.
Dzięki policjantowi ze szczycieńskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego, 40-letni właściciel 3 tysięcy złotych odzyskał pieniądze, których w zeszłym roku w marcu nie odebrał z bankomatu. Bankomat, o którym mowa znajduje się przy jednej z placówek bankowych na terenie miasta.
Jak to się stało, że pieniądze, które wypłacił 40-latek w efekcie, bez jego wiedzy trafiły do innej osoby.
Mieszkaniec Świętajna korzystając z własnej karty kredytowej dokonał transakcji wypłaty pieniędzy, zatwierdzając to odpowiednimi przyciskami na urządzeniu. Kolejną czynnością po zaakceptowaniu wypłaty, jaką wykonał mężczyzna było oczekiwanie na otrzymanie pieniędzy. Jednak po kilku minutach oczekiwania, gdy zaakceptowana kwota nie pojawiała się w kieszeni bankomatu, mężczyzna zrezygnował i postanowił sprawę wyjaśnić później w banku.
I wtedy pod bankiem pojawił się 41-latek, który zobaczywszy wystający z kieszeni bankomatu plik banknotów, po prostu je wziął i odjechał do domu.
Policjant szczycieńskiej dochodzeniówki dotarł do monitoringu przy bankomacie, ustalił wizerunek mężczyzny przywłaszczającego pieniądze. Posiadając ten materiał funkcjonariusz dotarł do ustalonego mieszkańca Szczytna i postawił mu zarzut kradzieży.
Ważną rzeczą jest fakt, że dzięki pracy policjanta 3 tysiące złotych wróciły do właściciela.