Szczytno: Wieczorem pił alkohol, rano uznał, że pilnie musi jechać. Potrącił rowerzystkę.
Wczoraj szczycieńscy policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na drodze krajowej 53, między miejscowościami Grom i Pasym. 53-letni kierowca toyoty uderzył w 47-letnią rowerzystkę. Kobieta z obrażeniami twarzy i głowy trafiła na obserwację do szpitala. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali 53-latka, który miał w organizmie prawie promil alkoholu. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Wczoraj rano około godziny 7.00 oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki Policji został telefonicznie powiadomiony o wypadku na drodze krajowej nr 53. Policjanci ruchu drogowego, którzy natychmiast udali się na miejsce, to jest na odcinek drogi między miejscowościami Grom i Pasym, zastali na poboczu drogi leżący rower, obok niego kobietę z widocznymi obrażeniami twarzy oraz głowy. Przybyła załoga karetki pogotowia przetransportowała 47-letnią kobietę do szpitala w Szczytnie. Na miejscu zdarzenia obecny był również 53-letni kierowca toyoty, który uderzył w rowerzystkę. Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu, jak się okazało w organizmie miał prawie promil alkoholu.
53-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego tłumaczył policjantom, że wieczorem wypił alkohol, a rano uznał, że musi pilnie wyjechać.
Za decyzję, która podjął 53-latek poniesie teraz odpowiedzialność karną.
Kodek karny za popełnione przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.